2/ List do Sióstr z 2.06.1942

Ukochane moje, które poświęciłyście się wraz ze mną służyć Bogu w jednej sprawie. Życie ludzkie to nie szumiące bałwany, piętrzące się jedne nad drugimi, a łaska Pana naszego i Boga Stwórcy wszechrzeczy, który dał istnienie i to na wieki. Jak winniśmy sobie cenić to życie tu na ziemi, które jest zapoczątkowaniem życia wiecznego; ono czeka na was – czeka pełne nieznanych wielkości, które nam obiecał nasz Boski Zbawca i Mistrz stawszy się dla nas drogą, prawdą i żywotem.

Oto, droga moja siostro, uważaj by to życie, które tak szybko przemija nie było spustoszeniem na przyszłość, lecz dźwignią, która pełnią zasług toruje drogę do Nieba.

Siostry drogie, czy wy wiecie co to słowo oznacza: „do nieba” – to do początku, który jest Odwiecznym Życiem, w które my mamy na wieki wejść, by tworzyć jedno.

Oto Pan nasz Jezus Chrystus, Syn Boga Żywego, Druga Osoba Trójcy Przenajświętszej, stawszy się człowiekiem poświęcił całego Siebie, by dla nas to życie wieczne w Bogu wysłużyć i każdej z nas użyczyć, byśmy Nim żyły, dla Niego żyły, w Nim żyły, by to życie w nas miało jak najpiękniejszy, jak najowocniejszy rozkwit (--).

Toteż, drogie siostry, przeżywajmy ten czas doczesnego żywota z jak największym zrozumieniem, że w nim służymy Bogu, gdy pełnimy wolę Jego boską według Jego przykazań.
Pamiętaj siostro, nie zabijaj w sobie łaski Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przychodząc codziennie do ciebie obdarza nią ciebie i chce jednego: byś żyła nią, ciesząc się niezmiernie, że żyjesz w potoku łaski nieskończenie wielkiej, która cię całą ma przemienić, uczyniwszy cię godną oblubienicą Boga. Niechże każda chwila twego życia będzie nacechowana posłuszeństwem twemu Bogu Oblubieńcowi, który ci dał ze Siebie wzór, wzór wszelkich cnót, a przede wszystkim cnoty posłuszeństwa ofiarnego, poświęcenia się sprawie Boga Ojca oraz całego rodzaju ludzkiego, byś mogła wiernie pełnić Wolę Bożą tam, gdzie Bóg cię postawił.

Pamiętaj, że od przeżycia chwili obecnej, która wciąż napływa i dopełnia się – zależy wieczność cała twoja w Bogu.

Pamiętaj, że od rozkwitu łaski w tej każdej obecnej chwili zależy rozkwit życia bosko-zbawczego w tobie.
Siostro droga, dlaczego nie cieszysz się życiem swoim doczesnym, kiedy płynie w nim odwieczna myśl Boga i Jego odwieczne życie boskie w tobie? (--).

Siostro, pamiętaj, że Ja Bóg wszechmocny, Pan i Stwórca wszechrzeczy – Jam cię stworzył na obraz Swój i podobieństwo Moje, więc okaż ten obraz w swoim wewnętrznym i zewnętrznym życiu.

Jam jest Bóg, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Pamiętaj, żem cię wywiódł z dróg zepsucia wiodących na wieczne potępienie i wyprowadził cię z domu niewoli twych zmysłów i władz duszy, które tak wielkie nieraz zniszczenie czyniły w twoim wnętrzu.

Ocknij się więc, córko Moja, ocknij się ze zgubnego snu, a powstań do życia wiekuistego w Bogu i zapragnij żyć Mną, dla Mnie, we Mnie wraz ze Mną, bym Ja Bóg uczynił cię jedno ze Sobą Bogiem. Po to żyjesz i po to na wieki istnieć masz, byś stała się jednomyślną ze Mną Bogiem, byś stała się w czynie jednozgodna z Moją boską wolą, byś stała się jednozgodną w Mojej miłości, potędze i wielkości.

„Zatem córko droga uważaj, byś stawała się w każdym czynie twoim podobną do Mnie, by doskonałość wypełniała ciebie po brzegi i Moja Boża wola ziściła się w tobie”.

Oto, drogie siostry, życzę wam z całego serca co Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty przeznaczył wam osiągnąć w Duchu Świętym, byście się stały z Bogiem jedno.