10/ List z 17.11.1921, czwartek

Modlitwa również wielce miła Bogu może być czyniona (--) w zjednoczeniu z Najświętszą Dziewicą Maryją. Ach! wieleż się możemy nauczyć u tej przecudnej Duszy, która cała stworzona była z miłości do Boga. Wielbiąc Boga wspólnie z Matką Szczęścia Wiecznego, Zbawiciela, dusza może wchodzić i otaczać siebie towarzystwem naszych poprzedników szczęścia – to Świętych naszych, którzy złączywszy się w jedno z nami, to szczęście ze szczęścia będą nam udzielali – miłość dziękczynną, radość z posiadania szczęścia – Boga.

Obcowanie Świętych na ziemi ze Świętymi w chwale wiecznej, tworzy, raczej wzmacnia, tę sieć ognia Bożego, ognia miłości Ducha Świętego, która od zjednoczenia w szczęściu prawo Boże na świat ducha ludzkiego rozprzestrzenia – i Światło Wieczne, Jezus w swych członkach, duszach naszych, już na ziemi płonie wszechpotęgą swego istnienia.

W modlitwach naszych musi być zawsze nastrój uroczysty. Uprzytamniać musimy sobie wspaniałość chórów niebieskich, które są tak cudne w swym uwielbieniu Boga. Musimy stawać się podobnymi do duchów niebieskich, którzy trwając w zachwycie piękna, „wsłuchują się” w to piękno, które tworzą przez uwielbienie Boga, a które wypływa z ich poznania tego szczęścia.


Duszo ludzka, tyś przeznaczona do tego, ażeby stać się natchnioną, nieśmiertelną harfą Boga Odwiecznego, na której On mógłby melodie swego istnienia wygrywać, a którą jest pieśń szczęścia wiecznego, miłości, pokoju i zgody. Duszo ludzka! – złącz swego ducha z duchem swego niebieskiego Anioła Stróża, który jest do twej duszy dobrany, jako oddźwięk przecudny, nieskalany niczym, a przeniknięty ideałem jasności Boga; On tobie będzie śpiewał hymny rozkoszy z poznania Boga, które posiada głębokie, gdyż twarzą w twarz ogląda szczęście wieczne Boga – i pragnie byś ty nastroiła swego ducha do przyjęcia poznania tego jako wiecznego celu istnienia. Aniele Boży, promienny mój Przyjacielu, chcę wielce wsłuchiwać się w twoją pieśń miłości Boga, naucz mnie, Jasny, w duchu twym kroczyć do Boga, abyśmy mogli stanąć przed Bogiem jako jedno wdzięczne uwielbienie Boga.